Wszyscy narzekają, że upał, że nie ma czym oddychać, że się z nich leje a ja nareszcie czuję się jak ryba w wodzie!Oczywiście, co kilka dni powinien spadać z nieba rzęsisty deszcz, to bez dwóch zdań. Jeśli jednak ktoś kazałby mi wybierać pomiędzy -30st. a +30st. to zawsze wybiorę opcję nr 2. Na gorące dni jest mnóstwo sposobów: chłodne napoje, wiatrak, klimatyzacja, schowanie się w cieniu i zaraz wszystko wraca do normy. Natomiast z odzyskaniem ciepła w zimie sprawa ma się znacznie gorzej, przynajmniej w moim przypadku. Ukochałam ciepło, co kwituję uśmiechem na zdjęciach. Jest mi dobrze i nie zamierzam marudzić! Zakładam na siebie jak najmniej, wiążę włosy, nie robię makijażu (oprócz wytuszowania rzęs), dużo piję i jem owoce. Dni lecą beztrosko a ja jestem szczęśliwą, opaloną skwareczką. Grunt to pozytywne nastawienie - polecam Wam Kochani! :)
dress - sh
plimsolls - no name
headband - Stradivarius
bag - sh
sunnies - Solano
Ale jesteś pięknie opalona *.* Świetnie wygląda bransoletka na Twojej kostce, afrykański klimat :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://katarzynaso.blogspot.com/
A ja mam zupełnie odmienne zdanie :D Podczas zimy można się grubiej ubrać, siedzieć w domu pod kocem i popijać gorącą herbatę. Latem skóry już z siebie nie damy rady ściągnąć a zimne napoje chłodzą z marnym skutkiem. A z wszechobecnej klimatyzacji to się można co najwyżej rozchorować :D. Stylizacja podoba mi się bardzo. Szczególnie chustka na głowie dodaje takiej wakacyjnej nutki :)
OdpowiedzUsuńhttp://brewilokwencja.blogspot.com
Jeju... mega stylówa! Podoba mi się bardzo! :) Sukienka boska <3
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!♥ Ciekawy Blog. Fajnie piszesz. Ja zapraszam Cię do siebie i zachęcam do obserwacji ♥ Myślę,że warto :) Masz piękny kolor oczu!
OdpowiedzUsuńhttp://lovelysoophie.blogspot.com/
Dzięki za miły komentarz pod ostatnim postem! Byłoby mi baaardzo miło jakbyś dołączyła do moich obserwatorów na Blogu! Zapraszam! ♥
OdpowiedzUsuńhttp://lovelysoophie.blogspot.com/
świetny post, ciekawy!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na mój fanpage: https://www.facebook.com/pages/Blous/1488820864772189
i na bloga: http://blousforyou.blogspot.com/